Radziwiłł: To, co dzieje się w Szpitalu im. Rydygiera w Krakowie nie ma żadnego związku z reformą
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 04.08.2017
Źródło: KL Polska Agencja Prasowa
Tagi: | Konstanty Radziwiłł |
- Ograniczenie jednoczesnych operacji rekonstrukcji małżowin usznych i przewodu słuchowego w krakowskim szpitalu nie ma związku z wprowadzanymi zmianami systemowymi. Sytuacja wynika z wysokości zaplanowanych na ten cel środków - przyznał minister zdrowia.
- Szpital im. Rydygiera w Krakowie jest szpitalem, który należy do marszałka województwa małopolskiego. Sytuacja tam nie ma nic wspólnego z jakimiś wprowadzanymi nowymi rozwiązaniami czy planowanymi zmianami - powiedział minister, o czym informuje Polska Agencja Prasowa.
Radziwiłł wskazał, że zawsze są ograniczenia wynikające z wielkości środków. - Jeżeli chodzi o kierowanie nadzwyczajnych środków ratunkowych, zawsze będziemy je kierować w stronę tych, którzy potrzebują świadczeń ratujących życie - powiedział i przyznał, że sytuacja jest do rozwiązania nie na poziomie ministra zdrowia. - To relacje miedzy szpitalem a NFZ - wyjaśnił.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
Radziwiłł wskazał, że zawsze są ograniczenia wynikające z wielkości środków. - Jeżeli chodzi o kierowanie nadzwyczajnych środków ratunkowych, zawsze będziemy je kierować w stronę tych, którzy potrzebują świadczeń ratujących życie - powiedział i przyznał, że sytuacja jest do rozwiązania nie na poziomie ministra zdrowia. - To relacje miedzy szpitalem a NFZ - wyjaśnił.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.